Pozostałe aktualności

"Koniec wojny. Z radości wskoczyli na armaty i strzelali w górę"

Tymi słowami Pan Piotr Gubernator, kombatant, porucznik w stanie spoczynku i naoczny świadek II Wojny Światowej, wspomniał moment, w którym wspólnie ze swoimi towarzyszami dowiedział się, że strach i lęk dobiegł końca, a bohaterstwo zostanie na zawsze. 7 maja 1945 roku w Reims podpisano akt bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy Niemieckiej, który zakończył działania militarne w Europie. Największy konflikt w dziejach ludzkości dobiegł końca. 8 maja okrzyknięto również Narodowym Dniem Zwycięstwa. Dzisiaj, po 76 latach mieszkańcy Żagania, lokalni samorządowcy, kombatanci, żołnierze, a także harcerze symbolicznie uczcili ten dzień składając kwiaty pod pomnikiem 1 Dywizji Pancernej i 1 Korpusu Pancernego. Wśród zaproszonych gości znalazł się starosta Henryk Janowicz oraz członek zarządu Roman Śliwińśki. 
" W drugiej połowie stycznia 1945 r. w Żaganiu czuło się nadciągającą katastrofę. Do miasta napływali z Europy wschodniej rodziny Niemców uciekające przed zbliżającym się frontem. W mieście liczącym przed wybuchem wojny 20. tysięcy mieszkańców przebywało teraz ok. 100 tys. ludzi. Kwaterowano ich m. in. w opustoszałych koszarach wojsk pancernych, w szkołach i w lokalach gastronomicznych. 27. stycznia rozpoczęto ewakuację na zachód jeńców ? oficerów lotnictwa RAF i US AIR FORCE z obozu Stalag Luft 3. Liczne szpitale wojskowe opuściły miasto lub były w trakcie ewakuacji. Pociągi wywoziły w kierunku zachodnim i południowym uciekających przed Armią Czerwoną cywilów. W niedzielę 11 lutego była ostatnia sposobność do ewakuacji z miasta zagrożonego zajęciem przez nadciągające od wschodu i północy wojska radzieckie 1 Frontu Ukraińskiego. Tego dnia późnym popołudniem z żagańskiego dworca kolejowego odjechały ostatnie składy pociągów z uciekinierami a wśród ludności cywilnej rozdano paczki żywnościowe Czerwonego Krzyża przeznaczone dla jeńców Stalagu Luft 3, które były składowane w elewatorze zbożowym znajdującym się nieopodal dworca kolejowego W poniedziałek odjechał ostatni pociąg specjalny, którym z Żagania wjechali kolejarze wraz z rodzinami. Część transportów kolejowych, które wyjechały wówczas z Żagania została w nocy z 13/14 lutego zbombardowana w Dreźnie przez alianckie lotnictwo." 
 
Tak o tych czasach pisał - śp. Marian Ryszard Świątek 
 
 
W piątek (7 maja 2021 r.) lokalni samorządowcy wspólnie z p. Markiem Łazarzem, dyrektorem Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu zorganizowali symboliczne spotkanie, podczas którego uczczono 76. rocznicę zakończenia II Wojny Światowej w Żaganiu, a także Narodowy Dzień Zwycięstwa, który przypada na 8 maja. Gospodarz miasta, burmistrz Andrzej Katarzyniec poprosił o krótknie wspomnienie Piotra Gubernatora, któy przeżył wojnę. - Radość. Ogromna radość. Telegrafista krzyczał koniec wojny! koniec wojny! Nasz dowódca wyrwał mu słuchawkę, wtedy były takie telefony na korbkę i sprawdził w sztabie. Potwierdziło się. Też zaczął krzyczeć, że to koniec wojny. Koledzy pobiegli na armaty i zaczęli z nich strzelać. Inni oddawali strzały z pepeszy. Dowódca próbował ich powstrzymać. Wołał, żeby nie strzelali, bo jesteśmy w obcym kraju, a amunicja będzie jeszcze potrzebna. Chłopcy przestali w końcu strzelać z dział, ale pepesze nie umilkły. Tak bardzo się wszyscy cieszyliśmy - wspominał nie ukrywając wzruszenia.  
 

Elementy dodatkowe powiązane z tym akapitem w informacji

Elementy dodatkowe powiązane z tą informacją